„Czar molekuły” już wkrótce

Petr Zelenka
CZAR MOLEKUŁY
Przekład: Krystyna Krauze
Reżyseria: Krzysztof Rekowski
Scenografia i kostiumy: Robert Woźniak – Grupa Mixer
Muzyka: Marcin Mirowski
Ruch sceniczny: Filip Szatarski
Projekcje video: Emilia Sadowska
Światło: Paweł Murlik
Asystentka reżysera: Olga Barbara Długońska
Prapremiera: 5 marca 2022

Reżyser Krzysztof Rekowski:- „Czar molekuły” Petra Zelenki to sztuka oparta na faktach. Opowiada historię wynajdywania i produkowania leku. Wprowadza nas laików w świat naukowców – pasjonatów biochemii, farmacji i medycyny w Czechach, U.S.A. i Belgii i czyni to ze specyficznym czeskim poczuciem humoru. Antonin Holy ze swoimi współpracownikami w Czechach wynalazł pewne molekuły o niezwykłym działaniu. Czy powstaną z nich leki, zdecyduje wiele osób po drugiej stronie oceanu…
Jedno jest pewne – bez niezwykłego zaangażowania kilku osób i gotowości do podjęcia ryzyka nic by się nie wydarzyło. Ale też nauka i pasja niewiele by zdziałały bez dużego biznesu i polityki. I tu pojawia się sporo wątpliwości – czy będąc naukowcem można uniknąć podejmowania decyzji o dużej odpowiedzialności moralnej, czy współpraca z biznesem i polityką musi działać niszcząco, czy sukces stoi na drodze szczęściu?
Biochemik John i jego żona Rosemary sprzeczają się, czy o rozwoju cywilizacji decydują wybitne jednostki, czy może klęski żywiołowe – powodzie, susze, epidemie, zmuszające ludzkość do zmian. I cała sztuka Zelenki zdaje się prowadzić ten spór. Wybitne jednostki dokonują odkryć, ale to epidemia HIV zdecydowała, że nie pozostały one w szufladzie. Fabuła jednak stanęłaby w miejscu, gdyby nie biznes. Może zatem o rozwoju cywilizacji decydują pieniądze i chęć bogacenia się?
A może wszystko jest dziełem przypadku? W końcu, gdyby dwóch pijanych chemików nie spotkało się w barze karaoke, całej tej historii by nie było. Sama geneza utworu Zelenki ma w sobie coś z zabawnego przypadku. W teatrze w Pradze brakowało miejsc parkingowych i artyści zwrócili się do Instytutu Chemii Organicznej o możliwość parkowania na ich działce. Dyrekcja Instytutu zgodziła się w zamian za wystawienie sztuki o dokonaniach wybitnego, choć zupełnie nieznanego czeskiego biochemika Antonina Holy. I Petr Zelenka zaczął zbierać informacje, prowadzić wywiady po obu stronach Oceanu, których efektem jest właśnie „Czar molekuły”. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że całej tej historii towarzyszy jakiś wielki chichot.

Najnowsze aktualności