
SCENA ZIMOWA, czyli ferie teatralne
Ferie to idealny czas na kreatywność, a w Teatrze znajdziecie jej mnóstwo! Zobaczcie, co dla Was przygotowaliśmy 😉
Czy komedia sprzed kilkuset lat może brzmieć aktualnie? Może, jeśli dotyczy tematu, który nigdy się nie wyczerpie, a do takich należy służba zdrowia (…)
„Chorego z urojenia” po raz pierwszy zagrano 440 lat temu. Wtedy to Jean-Baptiste Poquelin, czyli Molier wystawił satyrę na lekarzy – „Chory z urojenia”, w której sam wystąpił w tytułowej roli. Szybko podupadł jednak na zdrowiu, ale obrażeni lekarze nie kwapili się by mu pomagać. Umarł w domu, nie otrzymawszy pomocy lekarskiej. W ten sposób życie dopisało ironiczny epilog do ostatniego dzieła Moliera, w którym bezwzględnie rozprawia się z lekarzami, medykami i farmaceutami, uważanymi przez dramatopisarza za hochsztaplerów i naciągaczy. (…) Bardzo energiczna gosposia Antosia (wszechstronna Monika Babicka) to dobry duch domu. Od razu pragnie pomóc Anieli (udana rola Agaty Moszumańskiej) w doprowadzeniu do szczęśliwego finału jej znajomości z Kleantem (ciekawy pomysł na umuzykalnionego kochanka w wykonaniu Macieja Wiznera, przypominającego jego bohatera z innej produkcji Miejskiego – „Miki Mister DJ”). Zdecydowanie najlepszym epizodem jest wizyta w domu Argana Pana Biegunki (Dariusz Szymaniak) z synem Tomaszem (Szymon Sędrowski), przeznaczonym już przez ojca do żeniaczki z Anielą. Brawurowa i zarazem przezabawna scena to popis Sędrowskiego, który z Tomasza czyni ograniczonego intelektualnie, fajtłapowatego półgłówka. W konwencji spektaklu odnajduje się również Olga Barbara Długońska jako fałszywa do szpiku kości żona Argana, Belina (…)
Ferie to idealny czas na kreatywność, a w Teatrze znajdziecie jej mnóstwo! Zobaczcie, co dla Was przygotowaliśmy 😉
Tak się bawiliśmy w ostatnią sobotę w Teatrze! Co robiliśmy? Sprawdźcie sami
Marzy Ci się aktorstwo, ale nie wiesz, od czego zacząć? A może chcesz potrenować? Wpadnij do nas w lutym!