Nowa oferta edukacyjna Teatru w Sezonie 2024/2025
Pora ruszyć z kolejnym sezonem! Zapraszamy na Spacery i Warsztaty!
Jerzy Bielunas wie jak zrobić przedstawienie, które spodoba się dzieciom i jak pokazać kontrast między dobrem a złem w taki sposób, aby zło nie tyle przerażało, co śmieszyło. Bajka w teatrze traktowana jest najczęściej jako sztuka drugiej kategorii. W teatrach na najmłodszych patrzy się podejrzliwie i nieufnie. Wypycha się ich z największych teatrów do takich miejsc, gdzie dorosły sympatyk Melpomeny zagląda sporadycznie i to zazwyczaj tylko ze swoją pociechą. Na szczęście Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni do takich teatrów nie należy. „Czarnoksiężnik z Krainy Oz” to trzecia adaptacja bajkowej klasyki w wykonaniu gdyńskiego teatru w ciągu ostatnich dwóch lat i druga wyreżyserowana przez Jerzego Bielunasa. Dotychczasowe przedstawienia („101 dalmatyńczyków”, „Piękna i Bestia”) pokazały, że jest to słuszny kierunek. Dzieci chętnie oglądają kolejne propozycje gdyńskiej sceny, a ich jakość nie pozostawia wiele do życzenia.
Jerzy Bielunas jest specjalistą od teatru dla dzieci. Gdyński „Czarnoksiężnik…” to nie pierwszy kontakt tego reżysera z twórczością Luisa Franka Bauma i losami uroczej Dorotki oraz jej przyjaciół. Przed jedenastu laty zrealizował on telewizyjną adaptację tej bajki. Gdyńska premiera zgromadziła w Teatrze Miejskim całe rzesze małych widzów. Zobaczyli ciekawe przedstawienie, pełne dynamizmu, piosenek i barwnych postaci (świetne kostiumy Elżbiety Pietkiewicz). Sympatię zyskały myszy ze swoją królową na czele (w tej roli Olga Barbara Długońska), intrygował Oz (Mariusz Żarnecki), wzbudzając podziw podczas pokazu sztuczek magicznych, straszyły wrony. Chwile grozy przeżyli najmłodsi, widząc Czarownicę Bezgłową (Ewa Andruszkiewicz-Guzińska), zmieniającą jedną głowę na drugą. Dziewczynki zachwycały się piękną, połyskującą białą suknią Czarownicy Szeptów i Szelestów (Beata Buczek-Żarnecka). Na scenie było dużo ruchu, biegania i tańca. Mocną stroną przedstawienia były piosenki (napisane przez reżysera) – rytmiczne, skoczne, przyjemne dla ucha. Zresztą muzyka (autorstwa Mateusza Pospieszalskiego) jest niezwykle istotnym środkiem wyrazu w tej sztuce i buduje niemal cały nastrój. Dobrym pomysłem było wielofunkcyjne wykorzystanie ruchomych schodów, które bez problemu „przemieniają się” m.in. w skałę podczas przechodzenia po linie nad przepaścią. Także porwanie Dorotki przez trąbę powietrzną, ucieczka Oza balonem i powrót dziewczynki do rodzinnego Kansas wypadły bardzo efektownie.
Sama historia Dorotki i trójki przyjaciół oraz ich podróż przez Krainę Oz nie są najważniejsze. Na pierwszym planie reżyser umieścił postacie, ich problemy i dążenia. I słusznie. Bielunas sięga po tekst, wydobywając z niego istotę, czyli wartości, których poszukują Strach na Wróble (rozum), Blaszany Drwal (serce) i Tchórzliwy Lew (odwaga). W bardzo przystępny sposób pokazuje, że poszukują oni tego, co mają w sobie od początku. Trójka pomocników Dorotki zagrała bardzo przekonująco – Blaszany Drwal (Piotr Michalski) wzbudza salwy śmiechu podczas oliwienia stawów, Strach na Wróble (Grzegorz Wolf) jest naprawdę słomiany, a Tchórzliwy Lew (Rafał Kowal) uroczo trzęsie się ze strachu. Jednak wszystkich przyćmiła Wroniasta (Zła Czarownica z Zachodu) – ta epizodyczna rola Elżbiety Mrozińskiej zachwyciła najmłodszych i każde pojawienie się Wroniastej na scenie wywoływało pisk radości.
Najnowsza bajka Teatru Miejskiego jest przedsięwzięciem udanym. Jerzy Bielunas wie jak zrobić przedstawienie, które spodoba się dzieciom i jak pokazać kontrast między dobrem a złem w taki sposób, aby zło nie tyle przerażało, co śmieszyło. Nie brak widowiskowości i czaru niezbędnego w kreowaniu bajkowego świata.
Pora ruszyć z kolejnym sezonem! Zapraszamy na Spacery i Warsztaty!
Zapraszamy na wyjątkowe zajęcia (nie)teatralne, podczas których Wasi uczniowie poczują się nie tylko jako aktorzy, ale będą mieli okazję do wykorzystania swojej zwariowanej wyobraźni i do kreatywnej improwizacji.
Zapraszamy na kolejne Spacery wszystkich zainteresowanych teatrem i jego zakamarkami. Jeśli chcecie się dowiedzieć, co kryje tajemnicza rekwizytornia, nad czym pracują krawcowe albo jak wygląda ukryte zaplecze sceny, to Spacer Teatralny będzie dla Was idealny.