Naga wolność

Co wolno artyście, a czego nie wolno? Najnowszy spektakl w Teatrze Miejskim nie odpowiada na to pytanie. Jednak daje do myślenia.

Spektakl „Kształt rzeczy” amerykańskiego dramaturga Neila LaBute miał swoją premierę w gdyńskim Teatrze Miejskim w ubiegłym tygodniu. Sztuka opowiada historię związku muzealnego strażnika i studentki sztuki, rozgrywającego się w małym prowincjonalnym miasteczku. Jego finał jest na tyle zaskakujący, że aby nie pozbawiać widzów przyjemności jego odkrycia, nie będziemy go zdradzać. Wystarczy powiedzieć, że trzeba się przygotować na naprawdę mocne wrażenia.

Dyskusja o prowokacji

Spektakl, który wyreżyserował Bartłomiej Wyszomirski, ogląda się dobrze. Ale nie w tym tkwi chyba jego największa siła. Jego obejrzenie powinno się bowiem stać punktem wyjścia do spokojnej dyskusji na temat tego. Czym dzisiaj jest sztuka. To szczególnie aktualne w Trójmieście co jakiś czas targanym artystycznymi skandalami. […] Tym bardziej na szczególną pochwałę zasługuje Joanna Niemirska, odtwórczyni głównej roli, a także Rafał Kowal, który gra jedną z drugoplanowych postaci. Ich kreacje są na tyle przekonywujące, że choć stoją na przeciwległych, w takim samym stopniu jesteśmy im w stanie przyznać rację.

Najnowsze aktualności